To mój pierwszy tego typu post, nigdy wcześniej nie dodawałam postów powiązanych z tematyką kulinarną, ale skoro blog ma charakter lifestylowy to przecież nie powinien mieć żadnych ograniczeń. Nie jestem mistrzem kulinarnym i nie spędzam w kuchni kilku godzin dziennie. Prowadzę bardzo studencki tryb życia (jak na studentkę przystało) i tak też lubię gotować... nie, nie chodzi mi...